Istnieje wiele czynników, które mogą powodować zaburzenia w emisji głosu i zmieniać jego brzmienie. Są nimi między innymi stres, siedzący tryb życia, przekrzykiwanie hałasu, który towarzyszy nam od rana do wieczora. Bardzo często mówimy, nie zastanawiając się nad tym, w jaki sposób głos wydobywa się z gardła. Tymczasem narząd głosotwórczy to wyjątkowo czuły instrument w ludzkim organizmie. Wiele osób, w szczególności profesjonalistów pracujących głosem na co dzień wymaga terapii, która pomoże im w odpowiedni sposób zadbać o głos, a następnie korzystać z niego we właściwy sposób.
– Obecnie mamy dostęp do wielu terapii, które przywracają właściwe napięcie w obrębie traktu głosowego. Bardzo ważne jest jednak uświadomienie tego pacjentowi, a także zbudowanie z nim porozumienia i zaufania. O wynikach terapii decyduje jeszcze jeden ważny element – kontrola słuchowa. Bez tych wszystkich czynników terapia nie będzie skuteczna – mówi prof. Henryk Skarżyński.
Podczas Światowego Dnia Głosu poruszone zostały również tematy związane z rolą głosu we współczesnym społeczeństwie informacyjnym, z metodami diagnostycznymi w przypadku zaburzeń głosu u profesjonalistów, a także z czynnikami wpływającymi na nasze problemy z głosem i mową.
– Jeśli jesteśmy zabiegani, zestresowani, godzinami siedzimy przy komputerze, nie zawsze przyjmując odpowiednią postawę, możemy mieć nawyki, które w niekorzystny sposób wpływają na procesy tworzenia głosu – mówi dr hab. Agata Szkiełkowska.
Spotkanie odbyło się w dniu Światowego Dnia Głosu, czyli 16 kwietnia 2015 r., o godz. 10.30 na Uniwersytecie Muzycznym Fryderyka Chopina w Audytorium im. Karola Szymanowskiego, przy ul. Okólnik 2 w Warszawie.