Wykształcić młode pokolenie menedżerów, którzy w przyszłości sprostaliby trudnemu zadaniu, jakim jest zarządzanie służbą zdrowia. To cel nowego projektu „Liderzy w sektorze ochrony zdrowia”, realizowanego przez Fundację 2065 im. Lesława A. Pagi. W ramach tego projektu 30 studentów i absolwentów zarządzania, ekonomii, finansów, prawa i zdrowia publicznego, wiążących swoją karierę zawodową z ochroną zdrowia, otrzymało stypendium oraz unikalną szansę zdobycia wiedzy, jakiej nie ma w podręcznikach – wprost od praktyków. Przedstawicieli państwowej i prywatnej służby zdrowia, którzy na co dzień zmagają się z niedoskonałościami obecnego systemu. Z przyszłymi menedżerami doświadczeniem podzielił się prof. Henryk Skarżyński, który od podstaw tworzył w Polsce system opieki nad osobami niesłyszącymi i niedosłyszącymi, obejmujący wczesną diagnostykę, leczenie operacyjne i rehabilitację w kierowanym przez niego Światowym Centrum Słuchu wykonuje się najwięcej w świecie operacji poprawiających słuch.
Przyszli menedżerowie będą musieli stawić czoła problemom, z którymi nie radzą sobie obecni urzędnicy. Jednym z najważniejszych jest tzw. racjonowanie opieki zdrowotnej, wynika z debaty, którą Fundacja zorganizowała w siedzibie Giełdy Papierów Wartościowych z udziałem przedstawicieli Ministerstwa Zdrowia oraz prywatnych i państwowych placówek służby zdrowia. – Dziś każdy pacjent chce mieć dostęp do wszystkiego, co jest w medycynie najlepsze i najnowsze Nie ma jednak takiego kraju na świecie, który mógłby sprostać tym oczekiwaniom – zwrócił uwagę prof. Henryk Skarżyński. W Polsce, gdzie nakłady na służbę zdrowia są nieporównywalnie mniejsze niż np. w Stanach Zjednoczonych czy wielu krajach Europy, problem rozdzielania usług medycznych jest szczególnie trudny. I – jak stwierdził uczestniczący w debacie były Minister Zdrowia, dr Marek Balicki – konsekwentnie od lat zamiatany pod dywan. – Obecnie nie mamy jawnych, rozsądnych metod rozdziału usług zdrowotnych. Mamy za to zły system finansowania, który promuje niektóre usługi, ale niekoniecznie te, które są najbardziej potrzebne – podkreślał dr Balicki.
Przedstawiciele szpitali, zarówno tych państwowych jak i prywatnych, byli zgodni co do jednego – w przyszłości trzeba doprowadzić do tego, aby Narodowy Fundusz Zdrowia płacił za świadczone usługi medyczne. Obecnie szpitale muszą przyjmować pacjentów (to ich obowiązek ustawowy), ale za leczenie nie otrzymują zapłaty w terminie. – Już przeprowadzona w 2008 roku analiza przyczyn zadłużania się szpitali wskazywała na konieczność zniesienia obowiązujących obecnie limitów – mówił dr Marek Balicki. Jego zdaniem, wart naśladowania jest system przyjęty w niemieckiej służbie zdrowia, gdzie szpitale mają z umowę otwartą i konkurują o pacjenta, za leczenie którego płaci Narodowy Fundusz.
Szukając nowych rozwiązań dla systemu ochrony zdrowia, prof. Henryk Skarżyński zaproponował, aby w Polsce została wyodrębniona grupa szpitali strategicznych, operujących i hospitalizujących najwięcej pacjentów, świadczących usługi medyczne na najwyższym poziomie. Szpitale te nie musiałyby zmagać się ze zbyt często zmieniającymi się regulacjami czy limitowaniem usług – mówił prof. Skarżyński.
Debata była początkiem unikalnej lekcji, jakiej Profesor Skarżyński udzielił grupie stypendystów. To co najbardziej istotne w drodze po sukces w służbie zdrowia, wypunktował dopiero podczas wykładu wygłoszonego na Giełdzie Papierów Wartościowych – Szukając nowych rozwiązań, trzeba mieć na uwadze zapotrzebowanie społeczne, po prostu Pacjentów. Jeśli stracimy ich z pola widzenia, nie osiągniemy dobrego efektu – uczył przyszłych menedżerów. Zdradził też stypendystom własną receptę na sukces: „Warto mieć marzenia i starać się je realizować. Wierzyć w siebie. I nigdy nie mówić „to nie może się udać”.